Witam,
pokazuję nowe sutaszowe wytworki wyszywane wieczorami przez cały tydzień:))
Uwielbiam sutaszowanie i coraz bardziej mnie to pochłania. Ale aby nie było monotematycznie zaprezentuję Wam moją ikonkę a w zasadzie dwie jednocześnie robione (dla mojej mamy):
niedziela, 26 lutego 2012
czwartek, 23 lutego 2012
Biel po raz pierwszy
Ostatnio znajoma poprosiła mnie o zdekupażowanie czegoś w kolorystyce biało-czarnej i oto co powstało:)))
A w weekend pokażę moje najnowsze sutasze:)))
A w weekend pokażę moje najnowsze sutasze:)))
niedziela, 19 lutego 2012
Retro drobiazgi
Tak na szybko- bo zaraz szykuję się do pracy :(( pokazuję pudełko CD i podkładki na kawę. Klimat, za którym przepadam. A na warsztacie kolczyki sutaszowe. Wkrótce je zaprezentuję :))
środa, 15 lutego 2012
Róż, fiolet i .... soczysta zieleń
I znów kolejna porcja soutache. Bardzo mnie wciągnęło .....
Kolczyki z różowych perłowych jadeitów oraz naturalnych pereł Sea Shell połączone różowymi kryształkami Swarovskiego
A te kolczyki wykonałam wyłącznie naturalnymi perłami Sea Shell
A tu herbaciarka z moim ulubionym motywem pawi królewskich:
I decoupage na szkle- podkładka szklana na świecę:
Kolczyki z różowych perłowych jadeitów oraz naturalnych pereł Sea Shell połączone różowymi kryształkami Swarovskiego
A te kolczyki wykonałam wyłącznie naturalnymi perłami Sea Shell
A tu herbaciarka z moim ulubionym motywem pawi królewskich:
I decoupage na szkle- podkładka szklana na świecę:
wtorek, 14 lutego 2012
Moje pasje
Witam,
od pewnego czasu interesuję się decoupage i soutache. Przeglądam blogi i piękne prace na nich zamieszczane i również nie mogłam się powstrzymać, by stworzyć miejsce, w którym będę mogła przedstawić moje prace, podzielić się doświadczeniem, zdobyć cenne rady.
I jak napisałam: przedstawię Wam trochę decoupage i trochę soutache :)).
A oto kolekcja deseczek pod kalendarze bądź notatniki:
1. pomalowałam deseczkę białą perłową farbą, nakleiłam serwetkę z motywem róż angielskich i wycieniowałam różem i ochrą a tył pomalowałam delikatnym perłowym różem
2. kolejna deseczka w stylu retro - naklejony wzór z papieru ryżowego i postarzony patyną, tył pobejcowany
3. znów motyw serwetkowy i trochę spatynowany po bokach
Wszystkie deseczki pomalowałam lakierem wodnym satynowym.
I trochę soutache- gdy kilka miesięcy temu zobaczyłam biżuterię z sznurków sutaszu i kamieni byłam nią oczarowana.I zaczęłam eksperymentować.A oto efekty:)):
przedstawiam kolczyki w moich ulubionych kolorach ecru, złota i brązu; wykorzystałam do ich stworzenia przepiękne naturalne perły Sea Shell (mają satynowy połysk i są bardzo regularne) oraz krysztalki Swarovskiego gold
Kolejne kolczyki powstały z kamienia "noc kairu" i czarnych kryształków Swarovskiego. Podkleiłam je od tyłu naturalną czarną skórką.
I znów brązy:))). Kolczyki z kamienia "piasek pustyni" i moich ukochanych pereł Sea Shell:
od pewnego czasu interesuję się decoupage i soutache. Przeglądam blogi i piękne prace na nich zamieszczane i również nie mogłam się powstrzymać, by stworzyć miejsce, w którym będę mogła przedstawić moje prace, podzielić się doświadczeniem, zdobyć cenne rady.
I jak napisałam: przedstawię Wam trochę decoupage i trochę soutache :)).
A oto kolekcja deseczek pod kalendarze bądź notatniki:
1. pomalowałam deseczkę białą perłową farbą, nakleiłam serwetkę z motywem róż angielskich i wycieniowałam różem i ochrą a tył pomalowałam delikatnym perłowym różem
2. kolejna deseczka w stylu retro - naklejony wzór z papieru ryżowego i postarzony patyną, tył pobejcowany
3. znów motyw serwetkowy i trochę spatynowany po bokach
Wszystkie deseczki pomalowałam lakierem wodnym satynowym.
I trochę soutache- gdy kilka miesięcy temu zobaczyłam biżuterię z sznurków sutaszu i kamieni byłam nią oczarowana.I zaczęłam eksperymentować.A oto efekty:)):
przedstawiam kolczyki w moich ulubionych kolorach ecru, złota i brązu; wykorzystałam do ich stworzenia przepiękne naturalne perły Sea Shell (mają satynowy połysk i są bardzo regularne) oraz krysztalki Swarovskiego gold
Kolejne kolczyki powstały z kamienia "noc kairu" i czarnych kryształków Swarovskiego. Podkleiłam je od tyłu naturalną czarną skórką.
I znów brązy:))). Kolczyki z kamienia "piasek pustyni" i moich ukochanych pereł Sea Shell:
Subskrybuj:
Posty (Atom)