Bez złota:)))

Już od jakiegoś czasu przymierzałam się do wyszycia kolczyków bez użycia złotego czy srebrnego sznurka sutaszowego. I udało się - chyba:)))

Dziś czerń :))

Ukończone nocą:)))

CHARME CHOCOLAT

No i wciągnęło mnie znów sutaszowanie - pomalutku, powolutku i wyszło:

A w przygotowaniu kolczyki czarne:))

W Krainie Soutache nadal....

Witam,
mam wrażenie, że czas ucieka mi przez palce... i to dosłownie.
Cały czas szyję i skręcam te sznureczki i niewiele gotowych prac wychodzi spod nich.
A może to ja tak wolno projektuję (strasznie długo dobieram kamienie i sznureczki) oraz pracuję:))). W weekend udało mi się sprawić 2 pary kolczyków i jedną broszkę. A kolejne z "piasku pustyni" już prawie na ukończeniu i wkrótce prezentacja.

Serduszkowo, Walentynkowo

Witajcie, ostatnio wyciągnęłam maszynę i nabieram odwagi do małych przeszywek - od czegoś trzeba zacząć :))) - w perspektywie mam uszycie spódnicy.
Ostatnio uszyłam serduszka. I oto one: